wtorek, 30 sierpnia 2016 20:25 |
Andrzej Gwiazda: Wobec zdrady stoczni jedynym sposobem utrzymania strajku było powołanie Międzyzakładowego Komitetu Strajkowegofot. TVP Info/wPolityce.plKiedy Wałęsa poddał strajk, biegliśmy przez stocznię wśród grup robotników stojących ze spuszczonymi głowami i słuchających, jak Wałęsa solo śpiewa przez głośniki hymn narodowy. Wobec zdrady stoczni jedynym sposobem utrzymania strajku było powołanie Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego
-– powiedział w „Minęła dwudziesta” Andrzej Gwiazda, legendarny działacz „Solidarności”.
Andrzej Gwiazda, legendarny działacz „Solidarności” opowiadał w TVP Info o okolicznościach strajku i podpisaniu Porozumień Sierpniowych. Jego zdaniem fakt, że szczecińskie i gdańskie porozumienia podpisywali tajni współpracownicySB oznaczało, że komuniści mieli nadzieję, że łatwo sprawę załatwią. Ale już w stoczni przyjęliśmy zasadę, że w ważnych sprawach decydują nie przywódcy, nie prezydia, nie przewodniczący, tylko referendum załóg. A załogi wiedziały co trzeba robić i nie miały zamiaru ustąpić
-– wyjaśnił. Kiedy Wałęsa poddał strajk, biegliśmy przez stocznię wśród grup robotników stojących ze spuszczonymi głowami i słuchających, jak Wałęsa solo śpiewa przez głośniki hymn narodowy. Wobec zdrady stoczni jedynym sposobem utrzymania strajku było powołanie Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego
-– powiedział w „Minęła dwudziesta” Andrzej Gwiazda. ansa/TVP Info |