"Nie jesteśmy żadną bandą". |
|
|
|
niedziela, 10 marca 2013 08:01 |
"Nie jesteśmy żadną bandą". Wystawa na placu Hallera Data wydarzenia: poniedziałek, 11.03.2013, jutro
Miejska Biblioteka Publiczna w Tczewie i Instytut Pamięci Narodowej Oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej w Gdańsku zapraszają do zwiedzania wystawy plenerowej „Nie jesteśmy żadną bandą. My jesteśmy z miast i wiosek polskich. 5 Wileńska Brygada Armii Krajowej na Pomorzu”.
Na 21 panelach przedstawiono w zarysie zarówno dzieje 5 Wileńskiej Brygady AK na Wileńszczyźnie w 1944 r. i na Białostocczyźnie w 1945 r., jak i działania oddziałów legendarnego mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” już na Pomorzu, w latach 1945–1946. Zaprezentowane zostały także poszczególne sylwetki dowódców (samego „Łupaszki” oraz jego podkomendnych, w tym sanitariuszek i łączniczek). Osobne miejsce na wystawie poświęcono działalności komunistycznego aparatu bezpieczeństwa oraz próbom upamiętnienia poległych, przez dziesięciolecia zapomnianych lub oczernianych, Żołnierzy Wyklętych 5 Wileńskiej Brygady AK. Autorkami wystawy są Izabela Brzezińska, historyk z pionu edukacyjno-naukowego gdańskiego oddziału IPN, oraz Marzena Kruk, naczelnik archiwum gdańskiego oddziału IPN. Wystawę można zwiedzać na placu Hallera w Tczewie do 17 marca 2013 r . |
|
Potomkowie i wychowankowie bolszewickich bandytów są niestety nadal bardzo aktywni na zapleczu rządzącej PO |
|
|
|
wtorek, 26 lutego 2013 20:26 |
Sowieccy kolaboranci się denerwująPrzed dwoma laty, na podstawie ustawy z 3 lutego 2011 roku, ustanowione zostało święto „Żołnierzy Wyklętych” to znaczy - żołnierzy polskich, którzy przez kilka powojennych lat, z bronią w ręku opierali się sowieckiej okupacji Polski. Dzień ten przypada 1 marca i od samego początku wzbudził ogromny sprzeciw ze strony sowieckich kolaborantów, którzy bądź to w Polskiej Partii Robotniczej, PZPR, bądź to w UB, Informacji Wojskowej, czy SB, tych polskich żołnierzy śledzili, denuncjowali, mordowali, więzili, maltretowali i prześladowali wtedy i później na wszelkie sposoby. Chwalebne przypominanie tamtych żołnierzy siłą rzeczy otacza atmosferą potępienia ich gnębicieli, toteż nic dziwnego, że to święto wzbudza w tych środowiskach szczególną irytację i zdenerwowanie. Na fali tej irytacji „nieznani sprawcy” sprofanowali pomnik bohaterskiej sanitariuszki 5 Wileńskiej Brygady Armii Krajowej Danuty Siedzikówny „Inki”, w ramach mordu sądowego straconej w 1946 roku w gdańskim więzieniu przy ul. Kurkowej. Najciekawsze jest jednak to, że środowisko sowieckich kolaborantów, ubeckim obyczajem podzieliło się na dwie frakcje. Jedna próbuje zatrzeć pamięć o tych polskich patriotach, kolportując kłamstwa o rzekomej „wojnie domowej” w latach 1944 1950 - że to niby UB rycersko walczył z wrogami „władzy ludu pracującego miast i wsi” - podczas gdy tak naprawdę o żadnej „wojnie domowej” nie ma mowy, bo była to masakra polskich środowisk patriotycznych, sprowokowana i zorganizowana przez Sowietów i polskich renegatów - sowieckich kolaborantów. |
Więcej…
|
Trwa akcja na stronie protestuj.pl |
|
|
|
poniedziałek, 25 lutego 2013 08:55 |
NIE dla związków partnerskich: 50 000 podpisów trafi do premiera Jesteśmy o krok od zebrania 50 000 podpisów pod apelem do Donalda Tuska o wycofanie poparcia dla szkodliwego projektu ustawy o związkach partnerskich. Dziękujemy za tak liczne wsparcie dla protestu! O naszej inicjatywie informowały już niektóre media, nasz głos sprzeciwu powoli przebija się przez mur milczenia. Jednakże nie chcemy na tym poprzestawać.
Po przekroczeniu liczby 50 000 protestów, wydrukujemy złożone podpisy i zaniesiemy je do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów! Tego samego dnia w Warszawie na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej poinformujemy o dalszych krokach, jakie mamy zamiar podjąć, aby przekonać szefa rządu i przywódcę największej partii w parlamencie do porzucenia skandalicznych planów. Dziękując za udział w proteście, chcemy prosić o pomoc w dotarciu do milionów Polaków, którzy jeszcze nie wiedzą o naszej akcji. Wystarczy przesłać tego maila rodzinie i znajomym, umieścić wpis na swojej tablicy na portalu społecznościowym (Facebook, Nk.pl, Twitter) lub też skorzystać z prostego narzędzia dostępnego na stronie: protestuj.pl/wyslij-znajomemu.html.
Zajmie to nie więcej niż minutę, a pozwoli nam zebrać jeszcze większą liczbę podpisów pod protestem. Każdy głos w tej sprawie ma znaczenie - wystarczy przypomnieć, że w taki sam sposób w 2011 roku wspólnie obroniliśmy krzyż w sali posiedzeń Sejmu! protestuj.pl Wiesław Michalak |
60 lat temu polscy komuniści zamordowali generała Fieldorfa |
|
|
|
niedziela, 24 lutego 2013 18:39 |
Rocznica śmierci generała "Nila" 60 lat temu w więzieniu mokotowskim powieszono gen. Augusta Emila Fieldorfa pseudonim "Nil".
August Emil Fieldorf urodził się 20 marca 1895 r. w Krakowie. W latach 1914-17 walczył w Legionach Polskich, następnie był członkiem Polskiej Organizacji Wojskowej. W listopadzie 1918 r. wstąpił do Wojska Polskiego. Brał udział w kampanii wileńskiej, a podczas wojny polsko-bolszewickiej jako dowódca kompanii uczestniczył m.in. w wyzwalaniu Żytomierza i wyprawie kijowskiej. W niepodległej Polsce kontynuował służbę wojskową. Od 1938 r. pełnił funkcję dowódcy 51. Pułku Strzelców Kresowych w Brzeżanach, na czele którego walczył w kampanii polskiej w 1939 r. Po zakończeniu działań zbrojnych, przez Węgry przedostał się do Francji, gdzie ukończył kursy sztabowe i został awansowany na pułkownika. Po klęsce Francji ewakuował się do Wielkiej Brytanii. W lipcu 1940 r., jako pierwszy emisariusz Naczelnego Wodza i rządu Rzeczpospolitej od czasu wybuchu wojny na Zachodzie, został wysłany do kraju. |
Więcej…
|
Płemiełowi wydaje się, że jest Polską, a dla niego "polskość, to nienormalność", a więc... |
|
|
|
piątek, 22 lutego 2013 21:24 |
Tusk uznaje, że niczym boży pomazaniec ma prawo sam podejmować decyzje za pokolenia. Większa buta to większy upadek...opublikowano: dzisiaj, 21:34 | ostatnia zmiana: dzisiaj, 21:43 Fot. PAP/Bartłomiej ZborowskiZachowanie Platformy Obywatelskiej w czasie parlamentarnej debaty o pakcie fiskalnym kolejny raz każe się zastanowić jak silną legitymizację mają władze polityczne w Polsce. Jak dalekosiężne w skutkach decyzje może podejmować koalicja rządowa? O czym można decydować w oparciu o głosy zwykłej większości? Donald Tusk od czasu objęcia władzy zdaje się uznawać, że jest niczym pomazaniec Boży, że dysponowanie głosami połowy posłów w Sejmie i Senacie daje mu prawo narzucania Polakom i Polsce rozwiązań, które on popiera. Uznaje, że ma prawo narzucania wizji i kierunków działania bez konsultacji, bez szukania kompromisu, bez przekonywania. |
Więcej…
|
|
|
|
<< Początek < Poprzednia 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 Następna > Ostatnie >>
|
Strona 120 z 177 |